Kot Maciek trafił do nas z przejechanymi i zmiażdżonymi kończynami, zwichniętą żuchwą w stawie skroniowo-żuchwowym, urazem głowy i lewego oka. Prawdopodobnie spał, gdy coś go przejechało. Przeszedł długi, około 4-godzinny zabieg amputacji obu kończyn i nastawienia zwichnięcia żuchwy, leżał prawie dobę pod kroplówką, dostaje opioidowe leki p/bólowe. teraz dochodzi do siebie, zaczął już sam jeść i pić, rany goja się ładnie a kot to maksymalny pieszczoch, trzeba go cały czas głaskać, od razu mruczy 🙂 Mamy nadzieję, że smutna historia kota Maćka z Kobierna znajdzie szczęśliwe zakończenie. Poprosiliśmy panią Katarzynę Odrowską z TOZ w Krotoszynie o znalezienie mu dobrego domu. Kot będzie potrzebował opieki do końca życia, ale będzie sobie dobrze radził, gdy tylko otrzyma szansę 🙂 Maciek ma około 6 lat i jest wykastrowany. Jeśli ktoś zechce wesprzeć Maćka można skontaktować się ze Schroniskiem w Krotoszynie lub dokonać wpłaty na konto: BZ WBK 92 1090 1157 0000 0001 1429 1010 Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce, oddział w Krotoszynie.